wtorek, 25 listopada 2014

Dialog, cz.2 + Krótki raport z Systemu

- Sowo, co dalej?
- To ty jesteś ta od wymyślania.
- Nic mi nie przychodzi do głowy.
- Od czego masz mózg? Nie mów mi, że umiesz myśleć tylko o...
- Cicho bądź! Myślę.
- Świetnie, dziecko, świetnie.
- Sowo, musimy iść.
- Dokąd znowu? Nie wystarczy ci pałętania się po datach? I wszechświatach?
- To pilne, naprawdę.
- Nie mów tylko, że...
- Sowo, ty sama jesteś tak trochę z jakiejś bajki, wiesz?
- Bociany też?
- Bociany też. A w szczególności te czarne.
- Kiedy indziej.
- Dobrze, Sowo.


Tak więc razem z Sową wstępujemy w magiczny świat wyobraźni, by przedstawić Wam go w inny sposób. Będzie i Wszechświat wymyślonych Baśni, i jakieś inne takie...
No i dołączyła do nas nowa pisarka!
Witaj, Koniaro!!!
Kilka słów ode mnie: Koniara owszem, nie ma na imię Koniara, tak jak ja nie jestem Lavionia. Koniara kocha konie i, jak mi powiedziała, uwielbia pisać opowiadania.
Za to nie ma swojej Sowy, he, he!
Oprócz tego, chodzi ze mną do klasy. I też będzie tu pisała.
Tak więc, żegnam Was - liście już opadły, jednak wrony/kawki/kruki/gawrony (a i owszem, jest subtelna różnica między krukowatymi) krakać nie przestały. Więc jesień się jeszcze nie skończyła.
Bye!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz